sobota, 17 lutego 2018

„Baśnie Osobliwe", Ransom Riggs


Tytuł: Baśnie osobliwe

Autor: Ransom Riggs
  
Cykl: Pani Peregrine
Tom: Dodatek Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2017
Liczba stron: 192 Tłumacz: Piotr Szymczak
Kategoria: Literatura młodzieżowa, fantastyka
Ocena: 8/10





Baśnie osobliwe to chyba najlepszy dodatek do oryginalnego cyklu książkowego jaki widziałam, no może oprócz Baśni Barda Beedla, Quiditcha przez wieki i Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć, które to były dodatkami do cyklu Harry'ego Pottera. Po poznaniu przygód Jacoba i Jego osobliwych przyjaciół nie mogłam przejść obojętnie obok tej pozycji i słusznie, bo omijając ją bez wątpienia straciłabym nie tylko dobrą lekturę, ale także przykład udanego pobocznego dodatku do głównego cyklu.

W odróżnieniu do wielu dodatków ta książka jest cudownie przemyślana w każdym calu. Jej wydanie, co tu dużo mówić, zapiera dech w piersiach. Jest idealna w każdym szczególe, nie tylko koloru i zdobień okładki, ale także w środku od treści na wewnętrznej stronie, po złote pierwsze litery każdego nowego rozdziału i przepiękne sugestywne ryciny w środku. Jakość wydania spokojnie zaspokaja moje potrzeby. Według mnie ta książka to wydawniczy majstersztyk, naprawdę w takich chwilach odzywa się moja miłość do pięknych rzeczy. ;)



Fabularnie Baśnie osobliwe także nie zawodzą. Zdecydowanie należą do młodzieżówek mocniejszych, nawet powiedziałabym, że chwilami drastycznych i brutalnych, doskonale naśladują formą znane nam ORYGINALE WERSJE baśni Andersena czy braci Grimm (choć od tych drugich są jednak mniej brutalne). Stanowią świetny dodatek do cyklu Pani Peregrine (którego recenzję znajdziecie TU), natomiast ich czytanie ma sens tylko przy znajomości treści cyklu, w przeciwnym razie nie sądzę by ich przekaz urzekał. Podobnie z wiekiem czytelnika, myślę, że młodszy zamiast przeczytać ciekawą książkę będzie się jej po prostu bał.

Dla mnie Baśnie osobliwe są celnym dodatkiem, opowiadającym sporo o świecie osobliwców, o historii, w której świat ludzi i osobliwców przenikał się od wieków. Są także nawiązaniem do cyklu, w którym Baśniom osobliwym poświęcono wcale nie mało miejsca. Same w sobie Baśnie są wartościowe, wzbudziły moją ciekawość, zaskoczyły świetną typowo baśniową formą, morałem, pewną bezwzględnością charakterystyczną dla bajek, baśni i opowieści dla dzieci w dawnych czasach. 

Dodam także, że w książce pojawia się tylko jeden bohater cyklu Pani Peregrine i to jako narrator, więc nie jest to sposób na zakamuflowaną kontynuację, zmianę, nawiązanie czy powrót do jakiegoś wydarzenia.

 
Całość uważam, dokładnie tak jak napisałam na samym początku, za jeden z najbardziej udanych dodatków do książkowego cyklu. Trafny, dobrze napisany, niedługi, pięknie wydany, z morałem i świetną formą. Dla mnie wielki sukces wydawniczy i must have fana cyklu.


| Osobliwy dom Pani Peregrine | Miasto Cieni | Biblioteka Dusz |
| Baśnie Osobliwe (nowelki) | Mapa dni |
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...