wtorek, 14 marca 2023

Śmiertelnie niebezpieczne obietnice czyli „Przysługa dla Czarnoksiężnika" Magdaleny Kubasiewicz



Tytuł: Przysługa dla Czarnoksiężnika

Autor: Magdalena Kubasiewicz

Cykl: Wilcza Jagoda
Tom: 2
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 2022
Liczba stron: 368
Kategoria: Fantasy, fantastyka, z elementami kryminału
Ocena: 7/10



Nie będę ukrywać, po Kołysance dla czarownicy nie mogłam doczekać się kolejnej części historii Wilczej Jagody. To moim zdaniem jedna z cech dobrego (a przy okazji polskiego!) urban fantasy - trudno się od niego oderwać i czytelnik wciąż chce więcej. ;) Na moje szczęście, Magdalena Kubasiewicz wydała jeszcze dwa tomy, kolejne są już "w drodze", więc zapowiada się jeszcze sporo dobrej zabawy!

Główna bohaterka cyklu czyli Jagoda Wilczek bardzo lubi swoją osobistą przestrzeń, a dość nagle musi znaleźć w niej miejsce dla swojej podopiecznej, której relacje rodzinne można określić jako co najmniej skomplikowane. Jakby tego było mało, wkrótce na progu mieszkania wiedźmy staje mocno pokiereszowany czarnoksiężnik, który koniecznie chce się ukryć przed światem. Jego pojawienie się od samego początku niepokoi Jagę, która nie jest pewna czy nagła obecność czarnoksiężnika w Warszawie, nie ma przypadkiem związku z grasującą po okolicy bestią brutalnie mordującą czarownice... Niestety mimo starań wiedźmy klątw, by nie mieszać się w kolejne wydarzenia, ponownie wszystko dookoła ciągnie ją w epicentrum kłopotów.

Po raz kolejny przekonała się, że wiara w to, iż w pełni opanowała swoją magię, jest naiwna. Wystarczył moment zapomnienia, sytuacja, w której nie była w stanie kontrolować gniewu albo strachu, i znów była ośmioletnią dziewczynką, mogącą zabić kogoś lub siebie, bo nieopacznie wypowiedziane słowo albo życzenie przemieniło się w zaklęcie.

Przysługa dla Czarnoksiężnika to druga już książka pani Kubasiewicz, którą dosłownie połknęłam. Pomimo tego, że według mnie ta część pod względem głównego wątku fabularnego była słabsza od Kołysanki dla czarownicy! Dlaczego uważam, że pierwsza część była lepsza? Po pierwsze dlatego, że Przysłudze dla Czarnoksiężnika domyśliłam się finału zdecydowanie przed czasem, po drugie rozwiązanie było szybkie, krótkie, i przynajmniej dla mnie, niezbyt satysfakcjonujące. Mówiąc szczerze, akurat pod względem kryminalnym lektura zapowiadała się świetnie, ale wyszło umiarkowanie.

Jednak chociaż główny wątek fabularny nie do końca mnie zachwycił, to w zamian Przysługa dla Czarnoksiężnika podarowała nam znacznie więcej relacji Jagody z innymi bohaterami, a szczególnie z tytułowym czarnoksiężnikiem, podopieczną Sonią oraz nieco trudną rodziną Jagi. Z nich wszystkich, ja najwyżej cenię relację mistrzyni-podopieczna, która jest mocno nieszablonowa. Przez to, że Sonia staje się współlokatorką Jagody, obie mają pewien problem w oddzielaniu relacji towarzyskich i nauczyciel-uczeń, a ich zmagania z tym wyzwaniem zostało bardzo ciekawie przedstawione. Podobają mi się również naturalność, z jaką Jaga podchodzi do pewnych sytuacji oraz przemiany, jakie zachodzą w niej pod wpływem niektórych osób.  Rozczulają mnie nawiązania do rzeczywistości - Gwiezdnych wojen czy seriali na platformach streamingowych.  Zdecydowanie więcej dowiadujemy się też o magicznym świecie, w którym wojuje panna Wilczek - poznajemy co nieco magicznej Warszawy (czyli coś czego brakowało mi w części pierwszej!) i historii oraz przede wszystkim autorka uchyla nam rąbka tajemnicy na temat magicznej edukacji.

Numer alarmowy, na który dzwonisz, gdy stykasz się z czarną magią? Odbierzemy już po kilku minutach, kiedy ten miły czarnoksiężnik skończy cię patroszyć...

Jednocześnie coraz wyraźniej widać, że pani Kubasiewicz próbuje w swojej literaturze przemycać nieco poważniejsze tematy. Sprytnie wplecione rozważania bohaterek budują atmosferę i może nie tyle pozostawiają czytelnika w głębokim namyśle, ile przypominają, że nasi bohaterowie mają bardzo ludzkie oblicze. Doceniam to, że oprócz wątków magicznych, wszystko inne bez trudu można sobie wyobrazić w naszym całkiem niemagicznym świecie.

Kolejny już tom cyklu Wilczej Jagody to kolejna czytelnicza przyjemność. W Przysłudze dla Czarnoksiężnika oprócz wątku kryminalnego właściwie wszystko oceniam na plus - doskonale zbudowani bohaterowie oraz rewelacyjnie przedstawione relacje pomiędzy nimi, bliższe spotkanie z uniwersum, dużo magii, świetne wątki poboczne. Do tego wartka akcja i lekkość czytania. Nie mogę się doczekać następnego tomu, wydanej niedawno Klątwy dla demona, po której czeka mnie przymusowa pauza w oczekiwaniu na kolejną część...

| Kołysanka dla czarownicy | Przysługa dla Czarnoksiężnika | Klątwa dla demona |

Książka dołącza do wyzwania #polskafantastykafajnajest


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...