Tytuł: Motylek
Autor: Katarzyna Puzyńska
Cykl: Lipowo
(tom 1)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014
Liczba stron: 608
Kategoria:
Kryminał, Thriller
Ocena: 9/10
O Katarzynie Puzyńskiej słyszałam mnóstwo dobrego.
Realizując wyzwanie Polacy
nie gęsi.. postanowiłam odkryć na nowo polską literaturę. Trochę byłam do
niej uprzedzona, ale już nie jestem i Motylek ma w tym
spory udział.
Motylek to książka wielowątkowa. Wielu
bohaterów dostaje w niej głos i mogą mówić sami za siebie. Historia rozpoczyna
się od tego, że główna bohaterka - Weronika Nowakowska ląduje w Lipowie,
niedużej wsi na Mazurach. Kobieta po przejściach postanawia zacząć od nowa w
miejscu oddalonym od jej dotychczasowego życia, ot typowa historia. Ale typowa
nie na długo. Chwilę później w Lipowie znaleziona zostaje martwa zakonnica.
Nikt nie wie po co przyjechała do wsi "na końcu świata" ani jak
zginęła. W Lipowie rozpoczyna się śledztwo. Poznajemy kolejnych mieszkańców, a
dzięki temu, że narracja się zmienia zaczynamy czuć się zupełnie tak jakbyśmy i
my przeprowadzili się do Lipowa.
Bohaterowie książki są charakterystyczni, ale jednocześnie
Lipowo okazuje się być „statystyczną” wsią w Polsce. Mieszka tam przekrój ludzi
takich jak w całym kraju - z trudną przeszłością, samotnych, z problemami
rodzinnymi, finansowymi. Jednocześnie przypominamy sobie także, że wieś rządzi
się swoimi prawami. Tradycjonalizm i zupełnie inne zasady życia są podyktowane
nie pod miejski gwar, ale życie na uboczu, na łonie natury i w małej
społeczności. Nie jest to bez znaczenia dla książki, tym bardziej, że wyróżnia
ją to na tle ostatnich polskich kryminałów, których akcja rozgrywa się w
znaczącej przewadze w miastach wojewódzkich (Wrocław, Warszawa, Poznań itp.).
Nie bez znaczenia także dla czytelnika, który zostaje „wywieziony” tam gdzie
diabeł mówi dobranoc, a następnie poddany wykwintnym zabiegom mylenia tropów w
zupełnie nowym środowisku. Daje nam to rzeczywistą szansę na wczucie się w
panującą w Lipowie atmosferę, bo w dużych miastach pewne sytuacje raczej się
już nie zdarzają, podobnie jak pewne zachowania odeszły już do lamusa. Dlatego
opisane przez autorkę miejsce i bohaterowie to doskonała mieszanka
odświeżająca.