Autor: Małgorzata Halber
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: 2015
Liczba stron: 352
Kategoria: Literatura współczesna
Ocena: -Uczciwie powiem - książkę kupiłam na fali zachwytów myśląc "sprawdzam"! Nie będę też kłamać, znam tematykę "od środka" i wiem doskonale o czym jest książka. Po prawdzie temat znam "z tej drugiej strony", ale wciąż.
Pani Małgorzata Halber napisała świetną książkę. O sobie i swoim problemie z alkoholem. I o tym jak próbowała alkohol czymś zastąpić i została narkomanką. Dla kogoś kto nie wie nic o alkoholizmie Najgorszy człowiek na świecie to doskonały sposób żeby zobaczyć problem. Myślę, że to może być zaskakujące spotkanie. W szkole nas uczą o alkoholu, o jego wpływie na organizm, o tym, że istnieje AA, a potem opowiadają o tym jak dla alkoholu można się stoczyć. Wspominają, że alkoholizm nie oznacza 'co dzień upija się w umór'.
Ponieważ oprócz chwil idealnych i doskonałych, których jest naprawdę mało, życie składa się z wtorków, czwartków i godziny trzynastej.
Jednak nic nie mówią o warunkach w ośrodkach dla AA, o tym jak mało osób wychodzi z nałogu. Nic też nie mówią o tym co np. na mnie do dziś robi ogromne wrażenie. O wstydzie. O tym, że głupio nie pić, głupio odmówić drinka, głupio na imprezie na hasło "ze mną się nie napijesz" odpowiedzieć "no nie". Kiepsko pokazać się przy rodzinie, strach jest, że ktoś Cię zobaczy w drodze na spotkanie AA, niemiło gdy Ty masz ciężki dzień, a któryś z domowników wraca do domu z czteropakiem w dłoni. A o tym opowiada Najgorszy człowiek na świecie.