Tytuł: Śmiertelne zaklęcie
Cykl: Trylogia Mistrza magii
Tłumacz: Grzegorz Gołębski
Po pierwszą część tego cyklu czyli Mroczny wymiar sięgnęłam z polecenia - czas spędzony z książką miał być przyjemną odmianą i odprężającą chwilą w świeżym uniwersum fantastycznym. W przygodę zabrała mnie nimfa Clio, która pochodzi z Nadziemskiej rodziny królewskiej, ale tymczasowo zamieszkuje Ziemię. Na prośbę przyrodniego brata udaje się ona do Podziemia by wykraść wojenną magię dość potężną, aby mogła wspomóc królestwo w nadciągającej wojnie i wreszcie wrócić do domu. Zadanie jest skrajnie niebezpieczne i od samego początku ma niewielkie szanse powodzenia, ale Clio jest zdeterminowana. Niestety jej wizyta w Podziemiu przybiera całkowicie nieoczekiwany obrót, a na drodze nimfy staje niezwykle uzdolniony inkub, który już raz pokrzyżował jej plany. Ostatecznie historia kończy się zwrotem akcji, który zmusza inkuba i nimfę do dramatycznej ucieczki i dalszej współpracy. Finalnie, pomimo pewnych niedociągnięć, rzeczywiście lektura była świetną rozrywką! Bardzo spodobali mi się niekonwencjonalni bohaterowie i intrygujący świat Podziemia, Nadziemia i Ziemi, za to najwięcej wątpliwości budziła we mnie główna bohaterka oraz przewidywalne rozwiązania fabularne. Dlatego postanowiłam sprawdzić jak Annette Marie poradzi sobie z drugim tomem tej historii. Jaka będzie Clio? Czy przestanie wciąż podziwiać Lirę? Czy fabuła mnie bardziej zaskoczy? Dzięki księgarni Taniaksiazka.pl mogłam to sprawdzić i przeczytać Śmiertelne zaklęcie!
Ku mojemu zdumieniu, muszę przyznać, że Śmiertelne zaklęcie sprawiło mi pewną niespodziankę. Fabularnie kontynuujemy wątek ucieczki Clio i Liry z Podziemia oraz pościg za ukradzionym SIKOR-em - zaklęciem, które jest jednocześnie śmiertelnie niebezpieczną bronią. Niestety, inkubowi i nimfie szczęście, zwłaszcza do sprzymierzeńców, raczej nie sprzyja, co sprawia, że co i rusz pakują się w tarapaty. Mimo to ostatecznie przedostają się do Nadziemia, pięknego chociaż skrajnie niebezpiecznego świata Clio... Jednak nimfa coraz lepiej rozumie, że prawdziwe zagrożenie może się czaić w postaci inkuba, do którego zaczyna żywić uczucia.
- Człowiek czy daemon, słaby czy silny, każdy krwawi tak samo. I każdego można zabić. - Ash odwrócił się - Zwłaszcza jeśli się w niego wrazi kawał stali.
Nieustannie uważam, że jedną z najmocniejszych stron tej książki jest stworzone przez autorkę uniwersum. Nie jest ono szczególnie skomplikowane, ale to dobrze przemyślana i momentami naprawdę niezwykła mieszanka znanych nam światów, w której bez trudu się odnalazłam. W Mrocznym wymiarze poznaliśmy Podziemie, tymczasem Śmiertelne zaklęcie zabrało nas do Nadziemia, dzięki czemu mogliśmy dowiedzieć się więcej o zamieszkujących je kastach i ich obyczajach czy relacjach pomiędzy różnymi grupami. Zaznajamiamy się też z tworzącą Nadziemie nietypową momentami fauną i florą. Wszystko to jest niezwykle barwne, nawet jeśli czasami bardzo odmienne od siebie.
Sama historia momentami, zwłaszcza tymi mniej kluczowymi dla fabuły, zaskakuje, ale dla mnie jest przeważnie dosyć przewidywalna i to niestety się nie zmieniło. Na szczęście Trylogię mistrza magii traktuję jako fantastyczną rozrywkę i w tej roli sprawdza się doskonale. Idealnie relaksuje, a wciągająca i dosyć barwna fabuła nie pozwala się oderwać do ostatniej strony książki. Niestety w papierowym wydaniu jest parę łatwych do zauważenia literówek, ale nie zmieniają one sensu książki i nie wstrzymują podczas czytania. Przy okazji jeszcze dodam, że jest tu kilka przekleństw i lekko sensualnego klimatu, ale wszystko to jest nienachalne i w bardzo niewielkiej liczbie.
że zapewne zostawiło ślady hamowania na jej żebrach,
po czym wystartowało ponownie z potrójną prędkością.
Podsumowując, muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona Śmiertelnym zaklęciem, które jest całkiem dobrym źródłem rozrywki. Nie jest to ambitna fantastyka, ale dobre i odprężające, a jednocześnie z racji bohaterów dosyć odświeżające, fantasy. Jeśli ktoś szuka przyjemnej i relaksującej fantastyki rozrywkowej z inkubem i nimfą w rolach głównych to jestem przekonana, że Trylogia mistrza magii nie zawiedzie oczekiwań. :) Przy okazji wspomnę, że trzeci tom będzie wydany już za chwilę, a więc mamy pewność, że poznamy nie tylko początek, ale również zakończenie tej historii w jednolitej oprawie oraz w polskiej wersji językowej!
| Mroczny wymiar | Śmiertelne zaklęcie | Krwawa klątwa |
Za możliwość lektury bardzo dziękuję księgarni taniaksiążka.pl!