Tytuł: Wybrańcy
Autor: Kristin Cashore
Cykl: Siedem królestw
Tłumacz: Krystyna Chodorowska
Dziewczyna poczuła, że zalewa ją fala znużenia. Łatwiej było jej wykonywać rozkazy króla, gdy ofiary płakały lub błagały o litość, bo wtedy nie musiała żywić dla nich szacunku. W rzeczywistości Randa wcale nie dbał o swoje lasy, troszczył się tylko o pieniądze i władzę. Poza tym drzewa zawsze odrastają. Palce nigdy.
Po pierwsze uważam książkę pani Cashore za bardzo udaną ale skierowaną do młodszego czytelnika niż ja. Po drugie chociaż zdawałoby się główne elementy fabuły były spodziewane, to sposoby w jaki do nich dochodziło już niekoniecznie. Relacja Katsy i Po ma ogromny urok, jest niewyolbrzymiona, nieprzeciągana w nieskończoność, a co najważniejsze zdaje się niezwykle realna (chociaż element fantastyki jest tu bardzo duży). Dodam przy tym, że jest to jedna z tych prawdziwych młodzieżówek przygodowych - bez wyuzdanych erotycznych scen czy epatowania brutalnością mimo, że mamy wątek romantyczny, a główna bohaterka jest królewskim katem. Można? Można.
Ta "delikatność" Wybrańców ogromnie przypadła mi do gustu. Po opisie książki można by pomyśleć, że Katsa to druga Celaena Sardothien - śmiertelnie niebezpieczna, piękna, silna, bystra i tak bez końca. Tymczasem nasza główna bohaterka ma mnóstwo rozterek. Oczywiście, ma swoje atuty, ale jest niekiedy niepewna siebie, chwilami podważa swoją inteligencję, czuje się bezsilna i skazana na pewne rzeczy, a jej Dar momentami wymyka jej się spod kontroli. Katsa ma też uczucia, i to co ważniejsze, nie zawsze pozytywne, czuje strach, niepokój czy zmęczenie. Podobnie niezłomny obdarzony Książę, który wydaje się niezniszczalny, a szybko okazuje się, że i on ma swoje ograniczenia. To wszystko sprawia, że podczas lektury mamy wrażenie, że ta historia jest bliższa niż mogłoby się wydawać, a Katsa i Po to ludzie tacy jak my, z krwi i kości, walczący by ocalić swój świat przed złem czającym się w zupełnie niespodziewanym miejscu. Ale nie pierwszy raz najciemniej jest pod latarnią, prawda?
Gdy jesteś potworem ludzie dziękują ci za każdym razem, gdy zachowasz się jak człowiek.
Kolejnym atutem książki jest to, że Kristin Cashore pisze w przyjemny sposób, pozbawiony zbędnych udziwnień i ozdobników, chociaż mam wrażenie, że czasami odrobinę się powtarza. Być może to ja już jestem na to wyczulona, a może wręcz przeciwnie, nie wyczułam tego, że autorka próbowała powiedzieć coś innego. Nie mniej trochę mi to przeszkadzało.
Prostota tej historii, a jednocześnie jej urok i realizm, ku mojemu własnemu zdumieniu naprawdę mnie przekonały. Może to przesyt udziwnionej fantastyki dla młodzieży, która oprócz wieku bohaterów niewiele ma z nią wspólnego? Może to czar bohaterów? Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ale jedno wiem na pewno - trochę mi smutno, że w kolejnym tomie ktoś inny jest głównym bohaterem. Również w kolejnych obawiam się, że Katsa i Po mogą pojawiać się co najwyżej jako drugoplanowe postacie. Nie zmienia to jednak faktu, że Wybrańcy to doskonały wybór dla młodzieży, która szuka przygodowej fantastyki i odrobinę mocniejszych klimatów (o tyle, że główna bohaterka jest zabójczynią), ale bez scen pościelowych czy krwi sikającej z porozcinanych arterii. Polecam! :)
| Wybrańcy | Iskra | Bitterblue | Winterkeep | Seasparrow |