Tytuł: Królowa niczego
Autor: Holly Black
Cykl: Okrutny książę
Tom: 3
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2020
Liczba stron: 360
Tłumacz: Stanisław Kroszczyński
Kategoria: Fantastyka, fantasy
Ocena: 7/10
Doskonale pamiętam jak sceptycznie podchodziłam do lektury
Okrutnego księcia Holly Black. Taki bestseller, a tak podzielone opinie, to mogło się baaaaaardzo różnie skończyć. Co gorsza nawet najbardziej zaprzyjaźnieni fantastyczni czytelnicy mieli skrajne uczucia względem tej lektury! Musiałam spróbować.
Od pierwszych stron Okrutny książę okrutnie mnie wciągnął. Już wiedziałam, że to jedna z tych książek, która nie puszcza czytelnika przed ostatnią stroną. Potem zwróciłam uwagę na językową stronę, bo rzeczywiście lektura pod tym względem jest, może nie perłą, ale szlachetnym kamieniem wśród młodzieżówek na pewno.
Później "zachorowałam" na przedstawiony przez Holly Black świat. Elysium pełne niebezpiecznego piękna, dumni elfowie którzy nie mają dla ludzi żadnej litości, bezwzględna siła i magia, w której stawką nierzadko jest życie śmiertelnika. Bohaterowie prowadzili nas przez świat pełen gry pozorów, intryg, spisków i przebiegłych ruchów w walce o władzę.
Pod koniec pierwszej części byłam też pod sporym wrażeniem tego jak autorka wykreowała bohaterów, którzy są doskonali w swej niedoskonałości i fabuły, którą uplotła arcymisternie. Jude wydaje się w Elysium najsłabszym ogniwem, ale jej bunt względem takiego stanu rzeczy i chęć chronienia najbliższych ma niewiarygodną moc sprawczą. Jednocześnie główni bohaterowie nie są jednoznacznie dobrzy lub źli, nie boją się brudzić sobie rąk, walczyć, krzywdzić, uciekać, manipulować, oszukiwać. Z gracją poruszają się także w szermierce słownej co przynosi solidną przyjemność z czytania dialogów.
Muszę jednak przyznać, że mimo wszystko czegoś mi zabrakło, tej iskry, która wyróżniłaby tę książkę na tle innych jej podobnych w tej kategorii. Było bardzo dobrze, ale wciąż nie olśniewająco.