Tytuły: Dziewczyna z dzielnicy cudów, Akuszer bogów, Diabelski młyn
Autor: Aneta Jadowska
Cykl: Nikita
Tomy: 1, 2 oraz 3
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 2016, 2017, 2018
Liczba stron: 320, 384, 397
Kategoria: Fantastyka, fantasy
Ocena: 7/10 (choć pierwsza część 5/10)
Muszę powiedzieć, że moje pierwsze spotkanie z Anetą Jadowską, które przypadło dosyć dawno temu, jeszcze zanim tu cokolwiek pisałam, nie wypadło najlepiej. Ku mojemu zaskoczeniu o ile fabularnie Dora Wilk mnie do siebie przekonała, to język książki był koszmarnie toporny. Źle mi się to czytało, męczyłam się nad kolejnymi stronami mimo, że fabuła mnie poganiała. Więcej po Heksalogię o wiedźmie nie sięgnęłam, ale może nowe poprawione wydanie to okazja do nowego spotkania? Zobaczymy. Tymczasem jednak postanowiłam zaryzykować z nowszym cyklem autorki, którego główną bohaterką jest Nikita!
Przez pierwszą część, Dziewczynę z dzielnicy cudów, która miała zaledwie 320 stron brnęłam miesiąc. Jak na mnie, to bardzo długo. Wciąż ciągnął mnie w dół język, który choć był znacznie przyjemniejszy niż w historii Dory Wilk, to i tak stawał mi kołkiem w gardle. Irytowałam się, bo historia mnie zaintrygowała, pod wieloma względami autorka przekonała mnie do siebie i dowiodła, że są elementy, w których jest naprawdę bardzo dobra! Jednak szło ciężko, ale tym razem postanowiłam, że się nie poddam. Może to zasługa tak przedstawionej Warszawy, którą kocham szczerze albo bohaterów, z którymi poczułam chemię? Tak czy inaczej, zdecydowałam, że czytam dalej.
Czasami to, czego chcemy najbardziej na świecie, odbiera nam to, czego najbardziej na świecie potrzebujemy. Chcesz prawdy i wolności. A co, jeśli nie da się ich pogodzić?