Strony

wtorek, 11 lutego 2020

„Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów" Nancy Springer

https://www.instagram.com/crummarkinds/?hl=pl

Tytuł: Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów

Autor: Nancy Springer

Cykl: Enola Holmes
Tom: 3
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2019
Liczba stron: 200 
Tłumacz: Elżbieta Gałązka-Salamon
Kategoria: Literatura młodzieżowa, literatura detektywistyczna
Ocena: 8/10

Kolejna część przygód Enoli Holmes ponownie wciąga i nie pozostawia złudzeń - jest to jeden z najlepszych cykli detektywistycznych dla młodszych czytelników jaki kiedykolwiek czytałam!

Krótkie przypomnienie - Enola Holmes to młodsza siostra Sherlocka i Mycrofta Holmesów. Kiedy ich matka znika w tajemniczych okolicznościach, bracia nie wykazują zrozumienia dla swawolnej, nawykłej do wolności Enoli. Gdy pomimo jej wszystkich próśb zostaje wysłana na pensję dla dziewcząt, Enola nie waha się ani chwili i ucieka do Londynu. Znani i wpływowi bracia nie zaprzestają poszukiwań dziewczyny co sprawia, że jest ona zmuszona się ukrywać. I chociaż Enola jest bardzo bystra, rozsądna i ma środki, to londyński świat nie raz ją zaskoczy, a ona sama odkryje w sobie pewien rodzinny talent...

Nie mam natomiast pojęcia, jak mój widok podziałał na płeć męską. Dobrze prowadząca się dama może wprawdzie odsłonić na balu dekolt, jednak niech ją niebo ma w opiece, jeśli spod sukni mignie choćby fragmencik kostki.


W trzeciej części Enola dowiaduje się o zaginięciu kogoś, kogo nie dość, że poznała, to jeszcze zdążyła szczerze polubić. Na początku podejrzewa podstęp, ale spotkawszy żonę doktora Watsona nie ma już żadnych wątpliwości - przyjaciel jej brata naprawdę zaginął. Tylko ten dziwny bukiet u pani Watson... Dlaczego ktoś miałby wysyłać tak nietypowy, złowieszczy bukiet do osoby, której mąż zniknął w tajemniczych okolicznościach?

Nancy Springer w charakterystyczny już dla siebie sposób - żwawy, niekiedy wesoły, a niekiedy pełen napięcia prowadzi nas przez historię poszukiwań doktora Watsona. Enola nie zamierza się poddać dopóki nie odnajdzie lekarza, choć kolejny raz może ją to postawić w bardzo niebezpiecznej sytuacji. Ponownie też powraca wątek matki dziewczyny, poszukujących jej braci, którzy będą jej deptać po piętach, niebezpieczeństw Londynu czy obyczajów panujących w 1889 roku kiedy to rozgrywa się akcja. 

Hmm. Ryzyko - ponieważ brakowało mi doświadczenia w damskiej sztuce flirtu - ale warte zachodu. Nie miałam nic do stracenia.

Co ciekawe, w tym tomie mam wrażenie, że Enola zmienia się, dojrzewa. Nie wiem czy to za sprawą zmiany przebrania, czy Nancy Springer tak doskonale to zaplanowała, ale podczas lektury coraz częściej napotykałam na subtelności, które dowodzą mniejszej naiwności dziewczyny (zapewne wynikającej także z doświadczenia), ale też zmiany podejścia, większej świadomości konwenansów, rozsądku, a jednocześnie nastoletniej porywczości. Równocześnie Enola w tym tomie bardzo dużo uwagi poświęca mężczyznom i ich rozsądkowi co doskonale współgra z emancypacyjnymi poglądami w duchu których wychowywała ją matka.

Podoba mi się też to, że w Sprawie złowieszczych bukietów czuć już, że Enola zadomowiła się w Londynie. Wcześniej byliśmy tutaj tylko gośćmi, a teraz razem z dziewczyną poruszamy się już po nim z biegłością mieszkańca i to także stanowi niezwykle pozytywną odmianę. Autorka naprawdę ma prawdziwy i bardzo rzadki dar wczuwania się w świat swojej bohaterki, co potrafi wyrażać nie tylko wprost, ale także niezwykle subtelnymi wskazówkami.

Miasto, które podobnie jak ja nie może się zdecydować, jakie oblicze chce pokazać światu.

Trzecia już część cyklu, podobnie jak jej poprzedniczki - Sprawa zaginionego markiza oraz Sprawa leworęcznej lady - jest przepięknie napisana. W tym tomie nie znalazłam też ani jednego słowa, którego wyjaśnienia by mi zabrakło (a miałam takie sytuacje wcześniej - o czym możecie przeczytać w recenzji pierwszego tomu).

Wielbiciele spójnych wydań także nie będą rozczarowani - wydawnictwo zadbało o to, by historia Enoli Holmes zadowoliła nawet najbardziej wymagających czytelników. Estetycznie wydane w twardej oprawie tomy prezentują się razem doskonale.

Jak dla mnie to książka idealna - ja spędziłam z nią prawdziwie urocze dwa wieczory, podczas których nie mogłam oderwać się od przygód Enoli, a mam głębokie przekonanie, że młodszy czytelnik po prostu z zachwytem pochłonie przygody młodszej siostry Sherlocka Holmesa! Polecam gorąco!

Najlepszą wiadomość zostawiłam na sam koniec - już wkrótce będziemy się cieszyć czwartym tomem przygód Enoli. :) Kto nie lubi niedokończonych cykli nie musi się obawiać, bo wydawnictwo naprawdę idzie jak burza i w tym tempie niedługo będziemy mogli się cieszyć pełną historią młodej panny detektyw! Tymczasem czekamy na film! :)



Za możliwość lektury bardzo dziękuję Wydawnictwu Poradnia K

| Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów | Enola Holmes. Sprawa osobliwego wachlarza |