Strony

poniedziałek, 28 listopada 2016

„Niezwyciężona" Marie Rutkoski


Tytuł: Pojedynek, Zdrada
Autor: Marie Rutkoski

Seria: Niezwyciężona
Tomy: 1,2
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 2015, 2016
Liczba stron: 380,408
Tłumacz: Joanna Wasilewska
Kategoria: Fantastyka, Science fiction, fantasy, Young Adult
Ocena: 7/10




Dosłownie dwa dni temu dowiedziałam się, że nie będzie kontynuacji serii Niezwyciężona Marie Rutkoski, dlatego postanowiłam podzielić się z Wami swoją opinią, że to wielka strata przede wszystkim dla nas - czytelników. Przy czym rozumiem, że wydawnictwo to biznes jak każdy inny i z całą miłością dla książek, ale monety muszą się zgadzać. To oczywista oczywistość. Mam tylko jedno zastrzeżenie - seria Niezwyciężona to naprawdę dobre książki. Wyróżniają się przede wszystkim odejściem od popularnego ostatnio schematu dla Young Adult, dobrym tłumaczeniem, ciekawą i nawet dopracowaną fabułą. Kiedy przejrzymy popularne serwisy społecznościowe oceniające literaturę, nie tylko polskie, to zobaczymy całkiem wysokie noty. Co więc poszło nie tak, że książki całkiem przeciętne jak Czerwona Królowa i przewidywalne jak Niezgodna zarobiły już na siebie kilkanaście razy, a naprawdę dobrze zrobiona Niezwyciężona nie zasłużyła na to by trzecia książka z trylogii w ogóle została wydana w wersji polskojęzycznej?


If you won't be my friend, you'll regret being my enemy.

Przede wszystkim, gdyby nie Matka Chrzestna Od Książek nawet bym nie wiedziała o istnieniu Niezwyciężonej. To poważny zarzut, bo w środowisku czytelniczym kręcę się odkąd pamiętam, nie znaczy to, że znam wszystkie książki, ale z YA i Fantastyki co najmniej ze słyszenia znam naprawdę dużo pozycji. O Pojedynku i Zdradzie nie słyszałam. Stąd mój wniosek, że być może zabrakło dobrej reklamy. Weszłam na stronę sieci Empik, gdzie książka ma 50 recenzji, z czego znaczna większość to opinie pozytywne, podobna sytuacja na stronie sieci Matras. Kiedy jednak weszłam na strony innych księgarni - ani jednej opinii. Nie widziałam jej w żadnym konkursie, żaden z blogerów których obserwuję o niej nie wspomniał. Żałuję takiego stanu rzeczy, bo niedokończona trylogia, zwłaszcza kiedy pozostała jedna, a nie dwie części, do jej zakończenia, to wielka strata. Tym bardziej,gdy czytelnicy którzy ją przeczytali nie tylko ją wysoko ocenili, ale także deklarowali chęć przeczytania (czyli i kupienia) następnej części.

Szczęście zależy od tego czy jesteś wolna, a wolność zależy od odwagi.

O czym więc jest seria Niezwyciężona?
Poznajmy Kestrel, bardzo zamożną Valoriankę, córkę generała Trajana. Urodziwa i bardzo piękna dziewczyna licytuje się z ojcem czy zaciągnie się do wojska i będzie walczyć przy boku ojca, czy też wyjdzie za mąż. W międzyczasie spotyka się z przyjaciółmi, gra w gry karciane - przede wszystkim w kły i żądła, kupuje mnóstwo nut i książek. Jak na nastoletnią pannę jest stosunkowo szczęśliwa choć w odróżnieniu od wielu rówieśników zauważa rysę w swoim świecie. Tą skazą jest niewolnictwo. Dawno podbici Herrańczycy pozostali w niewoli, gdy tymczasem Valorianie przejęli ich ziemie, wille, a nawet zwyczaje takie jak jedzenie sztućcami. Pewnego dnia Kestrel kupuje na targu niewolnika Arina. Nie ma pojęcia co nią kierowało i jest tym nieco zbita z tropu. Powoli z dużym oporem obu stron Kestrel i Arin zaprzyjaźniają się otwierając sobie nawzajem oczy na wiele kwestii. Zarówno Arin jak i Kestrel to bohaterowie, których nie można nie polubić. Pełni emocji, inteligentni, sprytni. Pomagają sobie nawzajem w tym skomplikowanym gąszczu intryg i własnych błędów. Jednak dworskie plotki i spory będą musiały wkrótce ustąpić prawdziwemu problemowi. Rebelii.


Czyż nie na tym właśnie polegają opowieści? Na zamienianiu prawdy w kłamstwo i kłamstwa w prawdę? 

Nie chciałabym opowiadać fabuły drugiego tomu serii (jak nietrudno się domyślić jest ściśle związana z fabułą tomu pierwszego), dlatego tylko kilka zdań o Zdradzie.
Po wydarzeniach z pierwszego tomu boje bohaterowie są dużo dojrzalsi, ale i znacznie bardziej osamotnieni. Zostają postawieni w bardzo niewygodnej pozycji, zwłaszcza biorąc pod uwagę łączące ich uczucie. Kestrel ląduje w pałacu Imperatora, gdzie po początkowej uldze, zaczyna rozumieć, że została pionkiem w grze władcy, w której zagrożone jest nie tylko jej życie, ale także jej bliskich. Akcja tego tomu toczy się dużo wolniej, ale i stawka jest znacznie wyższa. Między pięknymi sukniami, lśniącymi brylantami, pięknymi galeriami, za intrygi płaci się życiem.

Wiedział, jak działa świat. Ludzie przebywający w jasno oświetlonych miejscach nie dostrzegają tego, co skrywa się w mroku.

Książka nie jest arcydziełem gatunku, ale zdecydowanie wychodzi poza schemat. Bohaterowie, szczególnie w pierwszej części to prawdziwy atut tej książki. Są wyraziści, nieszablonowi, butni w odważny sposób. Absolutnie nie drażnią, w odróżnieniu od bohaterów w wielu popularnych młodzieżówkach.  Świat stworzony przez Panią Rutkoski jest fantastycznie skonstruowany, ale także świetnie przez autorkę opisany, szczególnie wątek niewolnictwa. Jest to niezaprzeczalnie jedna z najsilniejszych stron książki, co jak na kategorię YA jest całkiem ambitne. Ponadto książkę mogę śmiało nazwać dopracowaną. Jest mapa, są opisy, dokładnie opisane w książce krainy, jest bardzo spójne tło historyczne wydarzeń, są nawet wspomnienia i pamiątki tego okresu. Świetnie oddana atmosfera i budzące strach sytuacje. I tylko ten fortepian.. No właśnie. Tylko fortepianu żal.

Niestety, aby dowiedzieć się jak zakończy się trylogia Niezwyciężona będziemy musieli sięgnąć po oryginalne wydanie. Trzeci tom - The winner's kiss, zgodnie z oficjalną informacją z wydawnictwa nie zostanie przetłumaczony na polski. Jedyna zaleta - czytając oryginał zawsze możemy podreperować swój angielski, choć nie ukrywajmy, że kosztem portfela. Obecnie cenowa różnica między polskim wydaniem książki i oryginałem to około 50zł.

Książka z pewnością spodoba się przede wszystkim fanom młodzieżowej fantastyki i Young Adult, również tym, który mają już gąszcze pozycji za sobą ze względu na fabułę nieco łamiącą schematy i dobrze skonstruowanych bohaterów. Nie ma tu może ogromu agresji, ale niewolnictwo jest w pierwszym tomie realistycznie opisane. W drugim pojawiają się także tortury, ale jestem przekonana, że temat nie przekracza możliwości typowego nastolatka.