Strony

wtorek, 27 grudnia 2022

Czy jesteśmy wypadkową pięciu osób, z którymi spędza najwięcej czasu czyli „Dziewczyna z piegami" Cecelii Ahern


Tytuł: Dziewczyna z piegami

Autor: Cecelia Ahern

Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 2022
Liczba stron: 416
Tłumacz: Agnieszka Lipska-Nakoniecznik
Kategoria: Literatura obyczajowa
Ocena: 6+/10






Kiedy zobaczyłam nową książkę Cecelii Ahern nie wahałam się ani chwili - poprzednie pozycje od tej autorki sprawiły mi bardzo dużo czytelniczej przyjemności. Jednak zanim dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl Dziewczyna z piegami trafiła w moje ręce, zdążyłam natrafić na wiele niepochlebnych opinii o tej lekturze. Przyznaję, że zasiało to we mnie ziarno niepewności, ale byłam zdecydowana poznać historię Allegry Bird i dowiedzieć się o co chodzi z koncepcją iż jesteśmy "wypadkową pięciu osób, z którymi spędza najwięcej czasu". 

O czym jest książka? Allegra Bird od niedawna prowadzi uporządkowane życie strażniczki parkingowej w Dublinie. Pewnego dnia mężczyzna, któremu wystawiła mandat mówi jej w złości, że jest "wypadkową pięciu osób, z którymi spędza najwięcej czasu". Allegra nie może wyrzucić tej myśli z głowy i zaczyna się zastanawiać kim jest jej piątka? Czy to przyjaciele, których zostawiła w rodzinnej miejscowości? Czy ona w ogóle ma pięć tak bliskich osób i kim jest jeżeli ich nie ma? Dziewczyna stawia sobie za cel, by zidentyfikować taką piątkę, ale to może się okazać znacznie trudniejsze niż sądzi. W dodatku jej przeprowadzka do Dublina miała jeszcze jeden ukryty cel i jest to sprawa, która ma ogromny wpływ na jej życie...

(...) Nie śmieję się z niego, ale gdyby pamiętał czasy, kiedy znał mnie na wylot, lepiej, niż można sobie wyobrazić, toby wiedział, że uśmiecham się jak wariatka zawsze, kiedy słyszę coś, co mnie zdenerwuje, przestraszy albo sprawi mi przykrość. Jednak tak się zdarza, kiedy ludzie się rozchodzą - drobne sekrety, które wiemy o sobie, rozpływają się bez śladu.

Owszem, Cecelia Ahern w PS Kocham Cię, Love Rosie czy Skazie i Doskonałej dała nam się poznać ze zdecydowanie innej strony, ale moim zdaniem to dobrze jeśli autor nie pisze wszystkiego w ten sam sposób. Dla mnie Dziewczyna z piegami to inspirująca odmiana, która może być nieco wymagająca dla osób, które znają już wcześniejszą twórczość autorki, ale jednocześnie jest to też przyjemne wyzwanie dla tych, których interesuje temat szukania samego siebie i akceptacji. W dodatku podobnie jak w poprzednich książkach autorki, język jest lekki, a historia dosyć ciekawa.

Rzeczywiście, specyficzna jest zarówno sama Allegra, jak i to co ją spotyka. Jednak ekscentryczne sytuacje, w które sama się wikła przypominają mi to co dzieje się w rzeczywistości - ileż to razy ktoś sam siebie postawił w trudnej sytuacji, zadał niechcący ból innej osobie albo niesprawiedliwie ją oceniał? Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie dał się nabrać na złote barwy czyjegoś życia przedstawionego w mediach społecznościowych. Zaś rodzice? Chcemy wierzyć, że są dobrzy, mamy też poczucie, że twarz, którą prezentują swoim dzieciom jest tą samą, którą widzą wszyscy inni, ale tak być przecież nie musi. Po lekturze mam głębokie poczucie, że Cecelia Ahern po prostu dokopała się do brzydkiej, ale jednak prawdy. Dla mnie jest to opowieść o tym kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, o tym jaka jest różnica między tym kim jesteśmy i kim chcielibyśmy być oraz o tym jaka jest droga pomiędzy rzeczywistością, a naszymi wyobrażeniami o niej.

Jednocześnie to, że Allegra Bird nie została ulubioną bohaterką większości czytelniczek Cecelii Ahern w ogóle mnie nie dziwi. Jest zupełnie inna niż Holly i jej bliscy, Celestine czy Rosie, chociaż wszystkie te bohaterki łączy zagubienie. Allegra jest specyficznie wychowana, bywa małostkowa, szuka w życiu czegoś - ale jeszcze nie wie czego dokładnie, a jakby tego było mało to niełatwo jej nawiązywać relacje międzyludzkie, za to te erotyczne już jak najbardziej. Ma głęboko zakorzenione poczucie porażki i osamotnienia, ale jednocześnie dopiero kłótnia z Roosterem vel Tristanem jej to uświadamia. Zresztą pozostali bohaterowie, tak jak i Allegra, również wzbudzili we mnie mieszane uczucia, ale znowu - mam wrażenie, że to dobrze, bo prawdziwy świat nie jest czarno-biały. Takie jednoznaczne podejście byłoby nadzwyczaj sztuczne, a przy tym dosyć sztampowe w świecie obyczajówek, dlatego odmianę, którą podarowała mi ta książka przyjmuję z wdzięcznością. 

Dziewczyna z piegami okazała się lekturą znacznie bardziej wymagającą niż podejrzewałam. Zaskoczyła mnie wieloma elementami i chociaż nie każdy z nich przypadł mi do gustu to uważam, że do pewnego stopnia każdy z nich dowodził czegoś istotnego dla fabuły i tego kim są bohaterowie. Nie utożsamiłam się ani z Allegrą, ani jej bliskimi, ale ta lektura mnie przekonała. Dla mnie historia opowiedziana przez Cecelię Ahern to obyczajowa opowieść o dziewczynie, która zdaje sobie sprawę, że to co usłyszała może być bardzo ważne, więc wyrusza w poszukiwanie prawdy o tym kim jest ona sama, ale również kim jest ta piątka, która ją współtworzy, która ją kocha, dostrzega i zna na wylot, a przy tym daje jej inspirację i uczy ją? Droga, którą Allegra musi przejść by się tego dowiedzieć jest trudna i pełna bolesnych momentów, ale dziewczyna wciąż brnie do przodu, chociaż rezultat może być nie taki na jaki liczy. Myślę, że Dziewczyna z piegami to opowieść o odwadze by skonfrontować się z rzeczywistością, niezależnie od tego jak trudna by ona nie była. Według mnie jest to książka warta lektury.